KSIĄŻKI

2010

1) Kocia kołyska - Kurt Vonnegut [5.5]
2) Pachnidło - Patrick Suskind [4.0]
3) Śniadanie mistrzów - Kurt Vonnegut [4.0]
4) Zabić drozda - Harper Lee [5.0]
5) Solaris - Stanisław Lem [5.5]
6) Niezwyciężony - Stanisław Lem [5.0]
7) Heban - Ryszard Kapuściński [5.0]
8) Komu bije dzwon - Ernest Hemingway [5.0]
9) Gra o tron - George R. R. Martin [6.0]
10) Nigdziebądź - Neil Gaiman [4.0]
11) Księga cmentarna - Neil Gaiman [4.5]
12) Kolor magii - Terry Pratchett [4.0]

2011

1) Spóźnieni kochankowie - William Wharton [2.0] [paskudna, sentymentalna, niesmaczna]
2) Starcie królów - George R. R. Martin [5.5]
3) Kongres futurologiczny - Stanisław Lem [5.5]
4) Piękni dwudziestoletni - Marek Hłasko [4.5]
5) Pamiętnik znaleziony w wannie - Stanisław Lem [4.0]
6) Szklany klosz - Sylvia Plath [5.0]
7) Amerykańscy bogowie - Neil Gaiman [4.5]
8) Na wschód od Edenu - John Steinbeck [5.5]
9) Imperium - Ryszard Kapuściński [5.5]
10) W drodze - Jack Kerouac [6.0]
11) Nawałnica mieczy: Stal i śnieg - George R.R. Martin [5.5]
12) Lekka komedia - Eduardo Mendoza [3.5]
13) Nawałnica mieczy: Krew i złoto - George R.R. Martin [6.0]
14) Biała gorączka - Jacek Hugo-Bader [5.0] [niektóre reportaże na serio mrożą krew w żyłach]
15) Głos Pana - Stanisław Lem [4.0]
16) Lolita - Vladimir Nabokov [5.0]
17) Malowany ptak - Jerzy Kosiński [4.0]
18) Władca much - William Golding [3.5]
19) Duma i uprzedzenie - Jane Austen [4.5]
20) Gra Endera - Orson Scott Card [5.0]
21) Wichrowe Wzgórza - Emily Bronte [5.5]
22) RockMann, czyli jak nie zostałem saksofonistą [3.5]
23) Ubik - Philip K. Dick [5.5]
24) Raport mniejszości - Philip K. Dick [3.0]
25) Chłopaki Anansiego - Neil Gaiman [4.5]
26) Dym i lustra. Opowiadania i złudzenia - Neil Gaiman [3.0]

2012

1) Kto zabił Palomina Molero? - Mario Vargas Llosa [2.0]
2) Chemia śmierci - Simon Beckett [3.5]
3) Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet - Stieg Larsson [4.5]
4) Pierwszy śnieg - Jo Nesbo [5.0]
5) Złoty kompas - Philip Pullman [4.0]
6) Człowiek z Wysokiego Zamku - Philip K. Dick [4.5]
7) Magiczny nóż - Philip Pullman [4.5]
8) Łuk triumfalny - Erich Maria Remarque [4.0]
9) Dzienniki gwiazdowe - Stanisław Lem [4.5]
10) Świat według Garpa - John Irving [5.0]
11) Regulamin tłoczni win - John Irving [5.5]
12) Myszy i ludzie - John Steinbeck [4.0]
13) Hyperion - Dan Simmons

Gaiman;
Terry Pratchett;
Lem mój kochany (Cyberiada)
Bruno Schulz;
Albert Camus;
Kapuściński - Lapidaria, Podróże z Herodotem

Bóg urojony - Dawkins (Diana na 6)
Mini wykłady o maxi sprawach jak: O władzy, o sławie, o równości, o kłamstwie, o tolerancji, o podróżach, o cnocie, o odpowiedzialności zbiorowej - Kołakowski Leszek;
Mini wykłady o maxi sprawach: Seria druga: O Bogu, o szacunku dla natury, o zabobonach, o śmiechu, o świętych, o terroryzmie, o sprawie seksu;

Samuel Beckett;
Oscar Wilde;
Charles Baudelaire;
Jean-Paul Sartre;
Joseph Conrad;
Aldous Huxley (Drzwi percepcji)
Edgar Allan Poe;

SCIENCE FICTION

Frank Herbet - "Diuna"
Isaac Asimov- "Fundacja"
Douglas Adams - "Autostopem przez galaktykę"
Heinlein Robert Anson - "Obcy w obcym kraju"
Ray Bradbury - "451 stopni Fahrenheita"
Gibson William - "Neuromancer"

- "każdy umiera w samotności";
- "oddział chorych na raka";
- "wojna końca świata";
- "niebo dla akrobaty";
- "dziecko" hayden torey
- "nędznicy" wiktor hugo; (kojarzony w polsce głównie jako prozaik, we francji jeden z najważniejszych poetów romantycznych, w tej książce słychać echa tego nurtu);
- "martwe dusze" gogol mikołaj;
- "buddenbrookowie: dzieje upadku rodziny";
- "rozważna i romantyczna" jane austen;
- "śmierć urzędnika" antoni czechow;
- "los utracony";
- "zasypie wszystko, zawieje..."
- "szatański pierwiosnek";
- "łowcy mikrobów";
- "krtań" michała markowskiego;
- "przebudzenie" A. de Mello
- "dobre chwile, złe chwile"; kirkwood

literatura hiszpańska

Camilo Jose Cela: "Ul" oraz "Historia rodziny Pascual Duarte" ewentualnie "Mazurek dla dwoch nieboszczykow"
Miguel Unamuno: "Mgla", "Milosc i pedagogika", "Święty Manuel Dobry, męczęnnik i trzy inne opowieści"
Juan Benet: "Medytacje"
Francisco Ayala: "Zdechnąć jak pies"
Miguel Delibes: "Szczury"
Ana Maria Matute: "Szalony Konik : opowiadania hiszpańskie", oraz "Pasażer na gapę z pokładu "Ulissesa"" niestety "Fiesta al Noroeste" chyba nie byla tlumaczona (czytalem po angielsku bo hiszpanskiego dopiero sie ucze)
Juan Goytisolo: "Znaki tożsamości"
Ramón J. Sender: "Krol i krolowa", "Z życia Ignacia Morel", "Zu, pływający anioł"
Ze staroci: Cervantes, de Rojas, de la Barca, de Vega, Ibanez, Valera, Alas, De Queiros
Mala uwaga wyzej wymienione pozycje sa bardo dalekie od "sztuki" Pereza. W kazdym razie wymienilem niektore bardziej watosciowe pozycje literatury
hiszpanskiej. Nie jestem pewien czy znajdziesz drugiego Pereza.

A.Perez-Reverte

Z literatury współczesnej - fantastyczny Eduardo Mendoza "Przygoda fryzjera damskiego" i "Sekret hiszpańskiej pensjonarki"

"Głowa", dlatego że w temacie wątku jest Reverte - powieść Tabucchiego ma podobne założenie co choćby "Ostatnia bitwa templariusza".
Swoją drogą, w literaturze okołohiszpańskiej obrodziło ostatnio pisarzami pastiszujacymi kryminał:
Sepulveda (Chile) "Historia sentymentalnego kilera"
czy zdecydowanie najlepszy w tym kręgu Eduardo Mendoza

ja Hiszpanią zainteresowałem sie po Hemingwayu - "Komu bije dzwon" jest w mojej pierwszej 10 (a może 5) ulubionych.

zupełnie zwariowana Cuca Canals
("Długa Berta", "Ałtorka", "Płacz, Radosna"), jest Manuel Rivas z Galicji ("Ołowek stolarza" niezwykła poetycka proza o zupełnie nie poetyckim czasie po wojnie domowej - wielka powieść zupełnie w Polsce nie zauwazona), jest Munoz Molina (np. "Jeździec polski"), jest Manuel Vicent (Pieśń morza - sugestywna zabawa z mitem Odyseusza)

spróbujcie odnależć w dawno wydanych książkach dwie, które mnie urzekły swoją poezją:
Juan Ramon Jimenez: Srebrzynek i ja, elegia andaluzyjska. Wydane w 1962, tłumaczenie Janusz Strasburger. Poeta, wieś i tytułowy Srebrzynek, mały osiołek.
i druga:
Rafael Sanchez Ferlosio: Doświadczenia i wędrówki chłopca Alfanui. Wydanw w 1973, tłumacxzenie Zofii Szleyen. Dla tych, którzy cenią realizm magiczny, trochę taki jak w Alicji w krainie czarów, baśń dla dorosłych.

wstrząsające książki

"Ofiara doskonała" i "Tango z motylem" - obie na faktach, obie śniły
mi się po nocach.
O "Ofierze doskonałej" myślałam jeszcze długo, długo po jej
przeczytaniu. Niesamowicie wstrząsająca książka o morderstwie
nastolatki przez nieco starszą koleżankę (udokumentowana zdjęciami,
więc wrażenie jest tym większe).
"Tango z motylem" - wstrząsające przeżycia pacjentów szpitala
chirurgii plastycznej w Polanicy Zdroju (autorka - Regina Dachówna -
też była pacjentką, więc widziała wszystko "od wewnątrz").

"Malowany ptak" Kosińskiego, za każdym razem robi wrażenie. "Dziewczyna z sąsiedztwa" Ketchuma, na faktach, napisana bez zbędnych słów. "Jarmark odmieńców" K. Dunn, wstrząsający i ryzykowny pomysł, ale książka warta jest przeczytania.

"Zestaw do śmierci" Susan Sontag - metodyczne kompletowanie zestawu do
samodestrukcji

"Przez ciemne zwierciadło" Philip K. Dick - najpierw bawi, później mocno porusza

"W zwierciadle złotego oka" Carson McCullers - po napisaniu tej książki autorka
wolała się nie pokazywać na bogobojnym amerykańskim południu - dobrzy
chrześcijanie chcieli ją zamordować

"Grona gniewu" Johna Steinbecka - dlaczego nikt tak już nie pisze?

"Zima o poranku" Janiny Bauman - niesamowite wspomnienie/dziennik z czasów wojny

"Droga do szczęścia" Richarda Yatesa - polski tytuł w całkowitym kontraście do
faktycznego celu tej drogi - kto widział film Mendesa, ten wie, a ksiażka jest
jeszcze lepsza

Uwielbiam Steinbecka. Trochę mniej może "Grona gniewu", a bardziej
Na
wschód od Edenu i "Myszy i ludzie". Niesamowity styl, tematyka, bardzo
poruszające, chociaż bywa, że ciężkie do czytania.

Mnie też poraziła. Zwłaszcza, że kiedy widzisz bohaterów
Cudu w
Andach jako zwykłych, młodych ludzi to przecież nie różnią się tak bardzo
od nikogo innego. Poza tym życie wyprzedziło twórców ukazując zupełnie inny
aspekt "kanibalizmu", jeśli tak w ogóle można to nazwać.

CYBEROBWIESZCZENIE

Ogłaszam wszem i wobec że znalazłem DROGĘ.
Porzućcie Wszeteczną Biblie, Koran, Torę i inne sofizmaty.Zostałem oświecony, spłynęła na mnie jasność i podzielę się tym z wami. Nowa święta księga to "Cyberiada" Stanisława Lem, jedynego polskiego, prawdziwego FILOZOFA, który przez pozbawionych refleksji Polako-Katolików jest totalnie niedoceniony. Nawet Niemcy potrafią docenić jego geniusz, ale gdzie nam kościelnym dewotom do ich poziomu nauki, filozofii i kultury(no, mieli 5-letnią chwile ciemności, gdyż omotało ich ZŁO TOTALNE). Już nie musimy cytować psalmów, zapomnijmy o Hiobie, Abrahamie i innych biblijnych bohaterach. Trur i Klapaucjusz są nowymi prorokami i to oni niosą dobrą nowinę, wyprowadzą nas z ciemności ku krainie rozumu...
Cytat z "Bajka o trzech maszynach opowiadających króla Genialona":"Aby móc nie działać, trzeba pierwej móc działać, bo ten, kto się powstrzymuje od wywrócenia góry dla braku środków po temu, a głosi, iż zaniechał czynności, bo to mu mądrość dyktuję, ośmiesza się tylko tanim pozorem filozofowania. Niedziałanie jest pewne i tylko tyle można dobrego powiedzieć. Działanie jest niepewne i w tym jego piękno". To powiedział Trur do króla Genialona. Przyznać się muszę że strasznie to bije w moją osobę, domorosłego, wioskowego filozofa, ale idzie ku lepszemu, gdyż ujrzałem jasność i WY pójdźcie za mną.

Opowiadanie z cyklu Ijon Tichy, kiedy całe społeczeństwo żre tabletki na
wszystko. Tytułu nie pamiętam. Uzasadnienie: bo lubię dystopie, choć ta akurat
nie ma happy endu, co u Lema mnie nie dziwi. ;
"Głos Pana". Za najbardziej inteligentne jakie znam podejście do
problemu kontaktu z poza ziemską cywilizacją. ;

A potem znowu wezmę się za tych co piszą najlepiej, czyli meneli ;) - Bukowskiego, albo natrafiłem ostatnio na polskiego pisarza Hłaskę, pewnie i Millera (mimo wszystko) zacznę ogarniać - w miejskiej mają Sexus, Plexus, Zwrotnik Raka (których poszukiwałem) i chyba Big Sur i Pomarańcze Hieronima Boscha.

- Piękni dwudziestoletni (Marek Hłasko)

świat według garpa

jeśli spodoba ci się tańcz tańcz tańcz - norwegian wood

Od siebie, z ostatnio czytanych, polecić mogę:
- Obcy Camusa, Dżuma i Upadek w zasadzie również, ale to Obcy właśnie wydaje mi się najlepszym jego dziełem
- Proces Kafki
- wiersze Sylvii Plath
- Wilk Stepowy Hermana Hesse
- Spowiedź szaleńca i Gra snów (jeżeli nie masz nic przeciwko dramatom) Strindberga
- Pętla Hłaski, reszta jego opowiadań jest nienajlepsza. Warta uwagi jest też powieść "Piękni dwudziestoletni"
- Czekając na Godota- sztuka teatralna S. Becketta
- wisienka na torcie: "Kwiaty zła" zbiór wierszy Charles'a Baudelaire'a- Przy nim Bukowski (jako poeta) to tylko niegrzeczny chłopiec.

thomas mann, barańczak, gabriel garcia marquez

"Szpital przemienienia" Lema - po przeczytaniu czułam się, jakbym dostała czymś bardzo ciężkim po głowie; byłam przytłoczona i dziwnie bezradna.

"Never let me go" japończyka

Haruki Murakami "Na południe od granicy, na zachód od słońca". Dla mnie przerażająca do szpiku kości. Przyznaję-upiłam się, żeby doczytać do końca.

Prawdziwie smutna i przygnębiająca książka, jaką przeczytałam to "Na zachodzie bez zmian" Remarque'a.

2. "Los utracony" Kertesza...- swego czasu czytałam dużo literatury obozowej. Ciężko tak naprawdę wymienić tę książkę, która zrobiła na mnie największe wrażenie... Ale sa to książki, przy których zdarza mi się płakać...

3. "Ostatni, którzy wyszli z raju..." Huberatha- przeczytane jakiś miesiąc temu. Świat już dla mnie nie będzie taki sam, a poziom smutku, beznadziei i brudu w tym zbiorze opowiadań jest wręcz przytłaczający. Dusi.
Jedna z najlepszych książek, jakie czytałam w swoim życiu!

3. W. Odojewski "Zasypie wszystko, zawieje"

2. "Fabula rasa" E. Stachura Doświadczenie niesamowite - momentami odnosiłam wrażenie, że czytam własne myśli - te, których nigdy nawet nie próbowałam konkretyzować w głowie, a które gdzieś na dnie się chowały.

Drzwi Percepcji - Aldous Huxley
Illuminatus - Robert Anton Wilson

1. "Postscriptum" Edwarda Stachury (właściwie wszystkie Steda, ale ta była pierwsza)
2. "Krtań" Michała Markowskiego
3. "Pułapka na motyla" Hanny Samson
I tak się złożyło, że wszystkie trzy są o samotności człowieka w świecie, tej samotności dławiącej i odbierającej oddech, choć czasem potrzebnej do jego zaczerpnięcia, aby się nie udusić.

2. "Obcy" A. Camus
1. Malte Rilkego (miłość)
2. Pokarmy ziemskie Gide'a (wolność)
3. Pamiętniki Adama i Ewy Twain'a (śmiech)

1. "Śmierć w wodzie" Krzysztof Rutkowski
2. "Białe zeszyty" Sonia Raduńska [WIDZIAŁAM W BIBLIOTECE]
3. "Fragmenty dyskursu miłosnego" Roland Barthes

3)"Sklepy cynamonowe" B. Schulza, bo to książka do której wracam i wracam i wracam...jak do domu. 'Dom' miał znaczenie symboliczne dla Schulza a zjawiskowość tych opowiadań to coś na co nie można się uodpornić, do czego nie mogę przestać wracać, jedno z niewielu moich miejsc na ziemi, bo jestem ciągle w drodze, moja książka symbol...

- "Lolita" Wladimira Nabokova - przeczytałam ją w wieku 15 albo 16 lat, wcześniej nie lubiłam książek i poza przeklinanymi tysiące razy lekturami nie czytałam nic. Nie zdawałam sobie sprawy, że można TAK pisać - pokochałam książki i od tej pory stałam się :)

- "Władcy Much" Williama Goldinga - przeczytani bez oderwania wzroku w kilka godzin, lektura fascynująca i ociekająca złem zarazem - tydzień dochodziłam do siebie...ale od tej pory zaczęłam interesować się etymologią zła, powieść Goldinga skłoniła mnie do wielu przemyśleń

Kronika zapowiedzianej śmierci - Marquez

wiktor hugo - nędznicy
A Clockwork Orange - wersja R koniecznie!
z zimną krwią - truman capote
jebani bitnicy!

w kolejce

1) Tańcz, tańcz, tańcz - Haruki Murakami

tomaszfu na allegro

hemingway - pożegnanie z bronią, SŁOŃCE TEŻ WSCHODZI

Mój prywatny ranking twórczości Ishiguro (przeczytałem wszystko):
1. Kiedy bylismy sierotami (jak dla mnie jedyna ksiązka wybitna tego autora, za nią długo, długo nic).
2. Pejzaż w kolorze sepii (tej pozycji nadałbym charakterystykę "wyjątkowa", absolutnie warta przeczytania i podziwiania kunsztu pisarskiego)
3. Cała reszta (Malarz świata ułudy, Niepocieszony, Okruchy dnia i Nie opuszczaj mnie) to dla mnie poziom wyrównany, ale poniżej pozycji wymienionych wczesniej. Na pewno w każdej jest ciekawy zamysł, ale przeszły tak jakoś "obok" mnie. Każda ma z nich ma swoje zalety. Jednak do rangi arcydzieła daleko.

z hłaski opowiadań - pętla, baza sokołowska, 8 dzień tygodnia, następny do raju

Dziękuję za polecone pozycje. "Zapiski młodego lekarza" Bułhakowa, "Nie trzeba głośno mówić" Mackiewicza, "Żelazne trumny" Wernera, "Kontrola" Suworowa, "Mała apokalipsa" Konwickiego, "Pani Dalloway" Virginii Woolf i "Czarne kwiaty" Norwida lądują na liście do przeczytania

Wysłany: Pią 15:20, 18 Mar 2011

Kaskaderzy literatury: O twórczości i legendzie Andrzeja Bursy, Marka Hłaski, Haliny Poświatowskiej, Edwarda Stachury, Ryszarda Milczewskiego-Bruna, Rafała Wojaczka

Słoneczne wino,
Najwspanialsze widowisko świata: Świadectwa ewolucji - dawkins,
Osamotniony na szczytach serca - rilke !
lód dukaja
Zimy i podróże baranczak
Hitler i Stalin: Żywoty równoległe
Człowiek według Mrożka: Rysunki 1950-2000
broniewski,
Zbyt głośna samotność hrabal

Wysłany: Wto 21:05, 22 Mar 2011

Steinbeck John – Steinbeck u mnie przegrywa z Faulknerem, który WIELKI jest, ale nadal mam go w planach.

Wysłany: Sob 11:49, 26 Mar 2011

- kolejne części pieśni lodu i ognia
- hyperion
- hrabia monte christo
- stieg larson
- nędznicy, wiktor hugo
- mechaniczna pomarańcza, wersja R
- łuk triumflany, remarque

KUPIĆ SOBIE

"Zrób sobie raj"
"Biała gorączka"
"Nawałnica mieczy"
"Nie opuszczaj mnie"

ZRÓB SOBIE RAJ - o czechach

"Marzyła mi się książka o moim ulubionym kraju bez napinania się. Żeby nie musiała odzwierciedlać, obiektywizować, syntetyzować. Jestem niechlujnym czechofilem, ta książka nie jest ani kompetentnym przewodnikiem po kulturze czeskiej, ani po Czechach. Nie jest obiektywna. Nie rości sobie pretensji do niczego. Jest wyłącznie o tym, co mnie zafascynowało przez ostatnich 10 lat, od kiedy pierwszy raz przyjechałem do tego kraju. Jest wielką notatką z lektur i ze spotkań z ludźmi, których chciałem tam spotkać. Słowem, jest o miłości przedstawiciela jednego kraju do innego kraju. Może jest jeszcze o czymś, ale to już zostawiam Państwu"

BIAŁA GORĄCZKA, NAWAŁNICA MIECZY: STAL I ŚNIEG, GWIEZDNY PYŁ

kolejne do wypożyczenia:
lolita,
poezje wybrane - sylvia plath
coś gaimana - chłopaki anansiego, koralina, wilki w ścianach
kapuściński non fiction
baranek - christopher moore

"Milion małych kawałków" - James Frey

"Najbardziej bezkompromisowa opowieść z krainy narkotyków od czasów »Ćpuna« Williama S. Burroughsa"

w wakacje MENDOZA - jest dużo w bibliotece.
przygoda fryzjera damskiego, sekret hiszpańskiej pensjonarki, prawda o sprawie savolty, lekka komedia, mauricio czyli wybory

DAVID BYRNE - DZIENNIKI ROWEROWE
("rower jest wielce okej" - lech janerka)
[link widoczny dla zalogowanych]

"W rajskiej dolinie wśród zielska" jacek hugo-bader

BEAT GENERATION. bitnicy są kól.

Proust Marcel - 7/9. Piękno. I już.
Tuzowie iberoamerykańscy: Vargas Llosa, Fuentes, Borges.
i Ishiguro Kazuo.

emil cioran!

BRUNO SCHULZ mieszkał na Ukrainie, w Drohobyczu

"Wszystko jest takie niejasne, takie niepojęte. Schulz pisał `Sklepy cynamonowe` w 1933 roku. Był to najstraszniejszy rok Wielkiego Głodu na Ukrainie, a więc niedaleko od Drohobycza. Schulz o tej wielkiej tragedii, tak skrywanej przed światem, z pewnością nic nie wiedział. Ale jakie działają tu siły, jakie prądy, jakie nie znane nam samym skojarzenia, związki i opozycje, które sprawiają, że jego książka zaczyna się wielką, odurzającą wizją sytości?"

Imperium, Kapuściński

literatura:
"staliniada" boriew jurij, moskwa 1990
"dzienniki" claudel paul, warszawa 1977
"wyszedłem z mroku" bilewicz marian marek, warszawa 1989
"beria: koniec kariery" w.f. niekrasowa, moskwa 1991
"rozmowy ze stalinem" dżilas milovan, warszawa 1991
"białe noce" dostojewski, warszawa 1963
"wszystko płynie" grossman wasilij
"pod osąd historii" miedwiedwiew, warszawa 1990
"o naturze związku radzieckiego" prom edgar, warszawa 1990
"rosja we mgle" wells herbert g.
"dawny ustrój i rewolucja" tocquevillle alexis
"wielka czystka" weissberg-cybulski, warszawa 1990

MUSZĘ MIEĆ:

W rajskiej dolinie wśród zielska, Biała gorączka - Jacek Hugo-Bader
Imperium - Kapuściński

UDRĘCZONA ROSJA

"Takiej książki o Rosji dawno nie czytałem. To z jednej strony znakomity, osobisty, dziennik polityczny, z drugiej zaś rewelacyjny opis prowincji, na którą rzadko zaglądają zachodni czy wschodni dziennikarze. Jest tu miłość do Rosji i niechęć do satrapii. Empatia i złość. Emocje" - pisze szef działu kultury DZIENNIKA Piotr Kępiński o książce "Udręczona Rosja". Jej autorka już nie żyje. Anna Politkowska została zastrzelona, gdy tropiła kolejne afery na szczytach władzy.

Wladymir Bukowski - I powraca wiatr
Aleksander Solzenicyn - Archipelag Gulag
Michail Szolochow - Los czlowieka
Jozef Czapski - Na nieludzkiej ziemi oraz Wspomnienia starobielskie
Książki Suworowa...wszystkie bez wyjątku

2. James Billington - Ikona i topór. Historia kultury rosyjskiej
3. Ludwik Bazylow - Historia Rosji
5. Aleksander Puszkin - Eugeniusz Oniegin
10. Henryk Głębocki - Kresy imperium. Szkice i materiały do dziejów polityki Rosji wobec jej peryferii (XVIII-XXI wiek)
11. Wiktoria i Rene Śliwowscy - Aleksander Hercen
12. Richard Pipes - Rewolucja rosyjska
14. Władimir Bukowski - I powraca wiatr
15. Włodzimierz Marciniak - Rozgrabione imperium. Upadek Związku Sowieckiego i powstanie Federacji Rosyjskiej

"Przygoda Związku Radzieckiego jest największym doświadczeniem i najważniejszym zagadnieniem ludzkości", Edgar Morin

Wtedy łatwiej Ci będzie, gdy już przejdziesz do tzw. "poważnej" literatury. Najlepiej nie wchodź w nią totalnym przeskokiem, tylko płynnie. Np. Lem to fantastyka naukowa, ale jego "Cyberiada" (z której np. mozesz wybrać same "Bajki robotów") to kompletny odjazd polegający na łączeniu konwencji SF właśnie z baśniami; o ubawie już nie wspomnę, ale ta jego inwencja słowna... I łatwiej, i znacznie ciekawiej będzie Ci też uderzyć na najwyższą klasę: na Leśmiana. Ten pełnymi garściami czerpie m.in. właśnie z ludowości i baśniowości, inwencja słowna jest tam poza wszelką skalą, a poza tym lepszych poezji miłosnych nigdzie nie znajdziesz. No, może u romantyków... Ale o tym za chwilę.